Manchester United wygrał na wyjeździe szlagierowe spotkanie trzydziestej serii gier 1-2.
Na Anfield Liverpool był zdecydowanie słabszy, a sytuację utrudniła czerwona kartka dla Stevena Gerrarda minutę po wejściu na boisku.
W 13. minucie Juan Mata rozpoczął strzelanie i wykorzystał dobre zagranie Andera Herrery.
Do przerwy działo się niewiele, dobrą okazję do wyrównania zmarnował Lallana.
Skrzydłowy Liverpoolu na drugą połowę już nie wybiegł. Zastąpił go Steven Gerrard.
Kapitan wicemistrza Anglii zaledwie po czterdziestu sekundach został odesłany do szatni.
Nieodpowiedzialny faul i nadepnięcie Andera Herrery zmusiło Martina Atkinsona do pokazania czerwonej kartki.
Kilka minut później po raz drugi ukąsił Mata, który pięknym strzałem nożycami pokonał bezradnego Mignoleta.
Dla Liverpoolu światełko w tunelu pojawiło się niespełna pół godziny, kiedy Daniel Sturridge strzelił w krótki róg bramce De Gei.
W doliczonym czasie gry Manchester miał szansę na dobicie gospodarzy, jednak Rooney zmarnował rzut karny.
Dzięki tej wygranej United powiększyli przewagę nad "The Reds" do pięciu punktów i umocnili się na czwartej pozycji w tabeli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz