Tak! To już jutro wraca Liga Mistrzów od razu rozpoczynając od solidnego uderzenia. Na Vincente Calderon przyjeżdża Real Madryt. Mistrz i vice-mistrz Europy w ćwierćfinale? To nic dziwnego, ale jeśli pomyślimy, że jednego z tych zespołów zabraknie w najlepszej czwórce sezonu to sytuacja robi się wyjątkowa.
Carlo Ancelotti na przedmeczowej konferencji, fot.uefa.com |
Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti wymaga od swojego zespołu pełnego zaangażowania.
Celem "Królewskich" jest obronienie Pucharu Mistrzów
Oba zespoły spotykają się już po raz siódmy w tym sezonie. Bilans fantastycznie rokuje dla gospodarzy, którzy nie przegrali ani jednego meczu w tym sezonie w spotkaniach z rywalem zza miedzy.
Podopiecznym Ancelottiego nie udało się pokonać Los Rojiblancos we wszystkich sześciu poprzednich spotkań, remisując dwa i przegrywając cztery.
Zwłaszcza bolesnym doświadczeniem była ostatnia porażka, kiedy to w lutym - właśnie na Calderon- Atletico wygrało 4-0.
Włoch przewiduje ciężkiej przeprawy, ale pozostaje optymistą przed wtorkowym spotkaniem:
-To bardzo wyrównany dwumecz, więc w tym momencie mamy po 50% szans.
Jednak to nie zmienia nastawienia, mentalności i naszych zamiarów, które
są zawsze takie same. Zawsze chcemy wykorzystać jakość zawodników,
jakich posiadamy.
Naszym celem jest nie tylko pokonanie Atletico, ale wygranie 11. Pucharu Europy.
- mówi włoski menedżer Realu.
Na pytania o klęskę z przed dwóch miesięcy odpowiada :
- Podchodzimy do tego meczu w dobrej dyspozycji. Obecna sytuacja nie ma
nic wspólnego z tą z lutego, teraz wszyscy są zdrowi, drużyna jest
świeża i możemy rozegrać spotkanie na wysokim rytmie, możemy zagrać z
intensywnością. Jak mówiłem, w takim starciu ważne będą też osobowość i
odwaga. Ta drużyna jest świetna pod tym względem.
Jedyne wątpliwości Ancelotti ma na środku obrony.
Były coach Milanu,Chelsea i PSG musi wybrać pomiędzy Pepe i Raphaëlem Varane, bo pozycja Sergio Ramosa jest niezagrożona.
W Atletico odetchnęli z ulgą, gdy okazało się, że Mario Mandzukic przezwyciężył problemy z kostką, które wyeliminowały go z dwóch ostatnich meczach.
Chorwat zdobył 20 bramek, od kiedy przyszedł na Calderon z Bayern Monachium latem ubiegłego roku,
Po pamiętnym finale w Lizbonie, Atletico wygrało z
Realem dwumecz o Superpuchar Hiszpanii. Trzy tygodnie później na
Santiago Bernabeu również zwyciężyli Rojiblancos, którzy następnie
wyeliminowali Real z Pucharu Króla. Gwoździem do trumny w derbowych
starciach w tym sezonie był jednak ligowy rewanż, zwyciężony przez
Atletico 4:0. Czy zatem można mówić, że to Real jest faworytem
ćwierćfinału? Alvaro Arbeloa twierdzi, że ostatnie wyniki tylko
mobilizują Królewskich.
Antoine Griezmann, strzelec dwóch goli w poprzedniej kolejce ligowej przeciwko Maladze, fot.uefa.com |
W swoją drużynę wierzy natomiast bardzo skuteczny ostatnio napastnik Atletico, Antoine Griezmann.
- Diego Simeone wie, w jaki sposób nas poustawiać.
Nie mamy takich opcji jak Real, Barcelona, Bayern, czy Chelsea. Jesteśmy
drużyną ze swoimi ograniczeniami. Ale jest w nas ogromna chęć do walki -
twierdzi Francuz.
Początek spotkania o 20:45 Canal+Sport
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz